Posty

ZZ u znajomych w Tarnobrzegu

Obraz
Dnia 31.08 do 02.09 odbył się ZZ w Tarnobrzegu u naszej ukochanej Siostry Agaty Guni. Wyruszyliśmy z Grybowa, aby pociągiem dojechać do Tarnowa gdzie czekał na nas Druh Mateusz Stelmach. Całą ekipą w której skład wchodzili: drużynowy Mateusz, Piotr , Igor , Filip , Norbert , Piotr , Mateusz  i Dawid  Po kilku godzinach dojechaliśmy do Tarnobrzegu. Nasz drużynowy wymyślił grę, a mianowicie dojście do miejsca noclegu którym był dom sióstr służebniczek bez korzystania z map - mogliśmy tylko pytać ludzi o pomoc. Oczywiście daliśmy rade, lecz trzech zastępowych zgubiło drogę i doszli z małym opóźnieniem. Gdy dotarliśmy, zostaliśmy gorąco przywitani przez mieszkańców i sióstr. Po obiedzie przygotowanym przez siostrę Agatę dostaliśmy propozycje nie do odmówienia, a mianowicie mogliśmy pojeździć na koniach, które są tutaj dla pensjonariuszy domu pomocy społecznej. Po zabawie z końmi zaczęliśmy budowę krzeseł i ławek. Oczywiście noc nie mogła być spokojna i druh Mateusz  postanowił, że zagram

Obóz przetrw.... harcerski Witów 2018 !

Obraz
Długo wyczekiwany przez Nas obóz w Witowie, na który wyruszyliśmy razem z drużyną z Sącza rozpoczął się bardzo obiecująco. Kiedy przybyliśmy na miejsce zastaliśmy piękny las i mrożącą krew w żyłach czystą, górską rzekę. Każdy z 5 zastępów znalazł sobie odpowiednie miejsce na obozowisko i wszyscy z zapałem zaczęli przymierzać się do budowy platform. Jednak budowę mogliśmy zacząć dopiero drugiego dnia. Odwiedzili Nas też strażacy żeby przypomnieć nam najważniejsze zasady bezpieczeństwa oraz przetestować naszą reakcją w przypadku alarmu i ewakuacji. Po nocy przespanej w namiotach każdy rzucił się na wymarzone żerdki z których powstały bardzo pomysłowe konstrukcje. Prawdziwym sprawdzeniem naszego zgrania było stawienie jak duży dinozaur na stojącym jeszcze większym dinozaurze masztu. Sukces był prawie tak duży jak ten maszt. Wieczorem trzeciego dnia obozu przyjechał odwiedzić nas Druh Andriey - wędrownik z Ukrainy - z którym miło spędziliśmy czas. Po ciężko przepracowanych trzech dniach

Cykl II za Nami - zaczynamy przygotowania do WHM 2018

Obraz
Oto nadszedł długo wyczekiwany dzień Zimowiska w Nawojowej. Po wstępnym rozlokowaniu swoich gniazd odbył się Apel Rozpoczynający weekendowy wyjazd. Tuż po apelu udaliśmy się do miejscowej Parafii na Drogę Krzyżową . Po powrocie do miejsca noclegu zaczęliśmy przygotowywać naszą kolację. W międzyczasie poznaliśmy dh Krzyśka, który pomagał w przeprowadzeniu zimowiska. Dzień zakończyło świeczysko, którego przewodnim tematem był konkurs na mema obozowego. Wygrał go nasz Zastępowy Żuraw, któremu z pewnością nie brak ekspresji i pomysłu na takie rzeczy. Około godziny 7, następnego dnia rozpoczęliśmy kolejny dzień, Szybka rozgrzewka, modlitwa, toaleta i poranny apel ,a po nim przygotowanie śniadania. Po śniadaniu było trochę czasu wolnego, w którym nasz zastęp uczył nowych członków Prawa Harcerskiego i pomagaliśmy im zdawać zadania na stopień Ochotnika. Przed obiadem wyszliśmy rozlokować trasy dla innych zastępów na mapie za pomocą znaków patrolowych i nowego szyfru "Mafeking" - miel

Informacje o zimowisku

Poniżej zestawienie najważniejszych informacji odnośnie zimowiska. Termin - zgodnie z tym co było ustalone na początku lutego - 2 - 4 marca Miejsce - Nawojowa, Szkoła Podstawowa im. bł. Julii Rodzińskiej, ul. Parkowa 1 Koszt - 50zł - płatne gotówką na miejscu Co zabieramy: - śpiwór - karimata - ciepłe dresy do spania - zapasowe, grube skarpety do przebrania - osobisty sprzęt biwakowy (menażka, kubek, latarka, sztućce/niezbędnik) - przybory do mycia - ręcznik - kronika stopnia - długopis - śpiewniki Drużyny (jeśli ktoś jeszcze nie ma albo stracił - odezwać się) - książeczki stopnia - sprzęt zastępu ,za który jestem odpowiedzialny - STRÓJ NA WIELKĄ GRĘ !! (Lis - Osmani, Żuraw - Kastylia, Orzeł - Szkocja) - sakiewka Sobieradka - mundur (sweter, koszula, chusta szczepu, beret, spodnie(granatowe bądź czarne), buty trekkingowe) - buty na przebranie - ciepła kurtka/rękawiczki/czapka Rozpoczynamy o godzinie 17. Jeśli jest taka możliwość, bardzo proszę o dostarczenie ch

Kurs Pierwszej Pomocy w Grybowie

Obraz
Ledwo zdążyliśmy odłożyć mundury na wieszak po Opłatku, a już na następny dzień je włożyliśmy aby stawić na się kursie Pierwszej Pomocy zorganizowanym specjalnie dla Nas. Podczas parogodzinnego kursu, czynnie uczyliśmy się jak udzielać pomocy poszkodowanym. Dzięki wytłumaczeniu świetnie przygotowanej kadry, nasze umiejętności podniosły się o nie lada poziom i teraz każda harcerka czy harcerz obecni na kursie ,może starać się o sprawność Sanitariusza. Taka wiedza na pewno przyda się w codziennym życiu, które może nas nieraz zaskoczyć i będziemy musieli nagle udzielić komuś pomocy.                                                                                           Zdjęcia  KursPP

Opłatek Środowiska Grybowskiego i Nowosądeckiego

Obraz
W minioną sobotę miał miejsce coroczny Opłatek naszego Skautowego Środowiska. W tym roku poza harcerkami z BluSZcza, wilczkami i harcerzami z 1. Szczepu Grybowskiego, miejscowymi przewodniczkami i wędrownikami byli obecni harcerze z 1. Drużyny Nowosądeckiej. Dodatkowo obecni księża, rodzice i inni zaproszeni goście sprawili ,że Remiza na Białej Wyżnej prawię pękała w szwach przy tak dużej - bo wynoszącej prawie 160 - liczbie obecnych osób. Wszystko poprzedziła Eucharystia sprawowana przez naszych Kapłanów - x. Tomka oraz x. Pawła ,którzy zawsze są z Nami obecni w tak wyjątkowych momentach. Po złożeniu życzeń, połamaniu się symbolicznie opłatkiem i krótkim poczęstunku nastąpiła część artystyczna, w której pokazywaliśmy filmy i zdjęcia z naszych letnich obozów. Całość uwieńczyły jasełka odegrane przez nasze harcerki i harcerzy. Dziękujemy wszystkim mamom i tatom ,którzy przyczynili się do przygotowania tego opłatka - zwłaszcza tym mamom, które rządziły kuchnią i wyżywiły taką niebagateln

Raduje sie serce, raduje sie dusza - gdy kolejny zastęp ,świat podbijać rusza

Obraz
Nareszcie nadszedł ten długo oczekiwany dzień - dzień, na który czekała cała 1. Grybowska i 1. Nowosądecka - dzień biwaku listopadowego. Biwak odbył się w szkole w miejscowości Kąclowa. Wszyscy przybyliśmy na miejsce spotkania - pod plebanię w Grybowie -  w piątek o godzinie 17:00. Od początku nie mieliśmy łatwo, ponieważ musieliśmy odnaleźć paczkę. Była ona schowana w  miejscu, które było zaznaczone na mapie. Później musieliśmy pójść pieszo do szkoły, po drodze uważając na inne zastępy, które mogły nam odebrać długo poszukiwaną paczkę. Nasz zastęp Orzeł był znacznie opóźniony w stosunku do reszty. Jednak mimo tego nie poddawaliśmy się i dogoniliśmy Lisa. Niestety, najstarszy grybowski zastęp zauważył nas zbyt wcześnie i przyśpieszył. Zmęczeni nie dogoniliśmy rywala. Gdy doszliśmy do szkoły musieliśmy poczekać na chłopaków z Sącza - wykorzystaliśmy czas na rozlokowanie swoich gniazd i wypicie herbaty. Kiedy chłopaki dotarli, mogliśmy wreszcie zacząć apel inaugurujący biwak. 6 zastępów